Nie wszyscy lubią rozbierać się jak 'do rosołu', obnażać swoje wdzięki wobec masażysty, było nie było - obcej nam osoby. Masaż to bardzo przyjemne, potrzebne acz intymne przeżycie. Dla tych, którzy wolą pozostać w stanie zewnętrznie nienaruszonym, a wewnętrznie poruszonym - proponujemy nieinwazyjny masaż dźwiękiem.
Wykorzystanie instrumentów takich jak gongi, misy, kamertony, dzwonki jest wielorakie. Można robić koncerty, można robić sesje relaksacyjne, ale można też dostąpić bardziej somatycznych wrażeń.
Wewnętrzny rezonans
Masaż dźwiękiem to unikalne i indywidualne podejście do każdego uczestnika. Wszystkie instrumenty znajdują się wtedy w bliskiej odległości od ciała. Ich głęboki rezonans przenika przez organizm, masując nas od środka. To absolutnie wyjątkowe przeżycie.
Przyjmowane pozycje
Możemy go przeprowadzić na leżąco, siedząco i stojąco. Masaż na leżąco i siedząco ma nas rozluźnić, wyciszyć i zregenerować. Masaż na stojąco ma działanie oczyszczająco-pobudzające i jest jedną z technik uważności i rozwijania świadomości ciała i umysłu. Stosuje się go po wyregulowaniu poprzedzającym masażem relaksacyjnym.
Czas trwania
Jedna krótka sesja pownna trwać co najmniej 15 minut, szczególnie początkowa, ale oczywiście dla pełniejszego efektu około 40-45 minut. Waże jest aby nie przesadzać z ilością i częstotliwością - dać sobie czas na adaptację i ciału na asymiliację.
Samoistny trening uważności
W naszej kulturze wszystko chcielibysmy na już, na teraz, zaraz i szybko. Masaż dźwiękiem i w ogóle misy i gongi uczą nas, a właściwie niejako automatycznie to wyzwalają - także inne funkcjonowanie umysłu. Bardziej przemyślne, z głębszego poziomu, zwiąnego z uważnością (mindfulness) i takimi cechami jak cierpliwość, dbałość, receptywność, umiejętność autorefleksji i wewnętrznego opanowania.
