Medytacje, tak jak wszystko na tej planecie - trzeba uprawiać, odkąd społecznie i cywilizacyjnie zdecydowaliśmy się na osiadły tryb życia uzależniony od rolnictwa (uprawy roli). Ludzie sprzed rewolucji neolitycznej - łowcy, pasterze, zbieracze roślin - medytacji nie uprawiali bo większość część czasu spędzali w tym naturalnym stanie. Nie mieli po prostu innego wyjścia. Ale my musimy siedzieć.
Siedzieć cicho.
Siedzieć cicho i słuchać.
Siedzieć cicho, słuchać i się nie ruszać.
Siedzieć cicho, słuchać, nie ruszać się i nie myśleć.
Siedzieć cicho, słuchać, nie ruszać się, nie myśleć, oddychać.
Siedzieć cicho, słuchać, nie ruszać się, nie myśleć, oddychać, odczuwać.
Siedzieć cicho, słuchać, nie ruszać się, nie myśleć, oddychać, odczuwać, obserwować.
Siedzieć cicho, słuchać, nie ruszać się, nie myśleć, oddychać, odczuwać, obserwować, być.
Być.
Być w nieskończonośći i wieczności.
Być poza przestrzenią i czasem.
Być wszystkim i niczym.
Być tu i teraz.
Wrócić, napić się, zjeść, pozmywać talerze, kubki i garnki, poczytać, obejrzeć coś, porozmawiać, iść spać.