Kiedy pierwszy raz doświadczyłam tego głebokiego relaksu czułam się prawie jak nowo-narodzona. Nigdy nie spałam tak dobrze. Całe ciało, a przede wszystkim trzewia były w stanie totalnego rozluźnienia, spokoju, w umyśle panowała cisza, wszystko było bardziej jasne i klarowne. Patrzyłam zdziwiona na to co się ze mną stało i w głowie mi tylko mruczało - chcę więcej i częściej.
I tak zabrałam się za eksplorację 'terenu'.
Oczywiście taka forma głębokiego relaksu nie musi być dla każdego, ale warto choć raz spróbować. Każdorazowo jest to inne doświadczenie, zarówno ze strony 'lężacego' jak i 'grającego'. Nie ma tu mechanicznego działania - pojawia sie poezja grania, czasem wzburzona jak nasze silne emocje, mocna i gwałtowna, ale zawsze w zamyśle - łagodząca, uśmierzająca, kojąca.
Wyjątkowe dźwięki
Te dalekowschodnie instrumenty wywołują w nas stan, który sprzyja naturalnej samoregulacji organizmu, głębokiemu wyciszeniu, uspokojeniu umysłu, rozluźnieniu i jasności - a w efekcie nabraniu nowych sił i energii, co potwierdzone jest w wielu badaniach naukowych.
Napisano także wiele o częstotliwościach i falach dźwiękowych gongów i mis. Na naszym blogu jest kilka informacji dla zainteresowanych. Reasumując - to są dźwięki wprawiające w rezonans, koherencję wszystkich układów (harmonię i równowagę) i niwelujące dysonans (dysharmonię i brak równowagi).
Emocjonalny detoks
Jest to także emocjonalny detoks - odpuszczamy wiele wewnętrznych napięć - aby poczuć się lżej i bardziej komfortowo. Każda sesja przynosi dodatkowe, często zaskakujące doświadczenia lub korzyści.
Po sesji lub w trakcie jej trwania mogą pojawić się chwilowe nieprzyjemne odczucia, wrażenia, po to by je niejako usunąć z naszego systemu. Oczywiście jedna sejsa nie załtwia wszystkich bolączek i zmartwień, ale jest niejako uaktywniem, uświadomieniem sobie, że możemy funkcjonowac lepiej, i aby to zrobić warto odrzucić negatywność, napięcie, spięcie i pozwolić sobie poczuć się luźniej. To zaproszenie do świata harmonii dźwięku, do patrzenia i odczuwania świata i siebie inaczej - pełniej, swobodniej.
Unikalność i różnorodność
W sesje mogą być włączane także - i przeważnie są - inne instrumenty - kryształowe misy (najnowsze technologie), handpany, bębny oceaniczne, bodhrany (bęben celtycki), dzwonki koshi, kamertony i inne.
Choć są to z natury proste instrumenty, techniki grania i metody ich używania są bardzo różnorodne. Niektóre rodzaje mis i kamertonów służą do bezpośredniego masażu ciała. Wibracje przenikają wtedy głębiej w tkanki i masują ciało niejako od środka.
Dobór instrumentów jest intuicyjny, choć są specyficzne zalecenia, które każdy praktykujący powinien poznać, przechodząc odpowiednie szkolenie lub kurs, ale przede wszystkim dużo praktykując - i pracując nad sobą.
Umiejętne połączenie powagi i zabawy to nie jest prosta i oczywista sprawa. Dlatego po każdej sesji znajdujemy czas, aby porozmawiać i pobawić się instrumentami, wprowadzić element 'uziemienia', aby 'nie odlecieć' zbyt daleko lub wysoko.
